"Przy­jaciele są jak ciche anioły, które pod­noszą nas, gdy nasze skrzydła za­pom­niały jak latać."

poniedziałek, 8 grudnia 2014

KONIEC...


No tak, końcowy post niestety udaje mi się napisać dopiero teraz (weekend cały zawalony...), ale przynajmniej jest :D

Także teraz mam zamiar zrobić takie małe podsumowanie :)

Do tej pory na blogu mam 853 wyświetlenia, co jest dla mnie naprawdę niesamowitą liczbą! :) Ale jest lepiej - 100 komentarzy! Wiem, że pewnie połowa z nich to moje odpowiedzi, ale ja nie spodziewałam się, że będzie nawet 10! DZIĘKUJĘ TAK BARDZO, BARDZO, BARDZO! :3

To niesamowite... Ten blog jest moim pierwszym blogiem z opowiadaniami. Zaczęłam pisać go, przekształcając jakąś moją starą opowieść, a potem pisałam nowe rozdziały. Czemu? Bo miałam gigantyczną motywację! Widząc, że ktoś tu wchodzi, że komentuje, ze komuś się to podoba, wiedziałam, że muszę pisać dalej... Choćby to miało być tylko dla jednej osoby :)

I JESZCZE RAZ DZIĘKUJĘ! MAM TAKICH KOCHANYCH CZYTELNIKÓW ^____^ DZIĘKUJĘ ZA CZYTANIE, KOMENTOWANIE, WCZUWANIE SIĘ, OBSERWOWANIE, A NAWET ZA SAMO JEDNORAZOWE WEJŚCIE NA TĄ STRONĘ :)

Dziękuję między innymi Kamili, która regularnie komentowała, wskazywała mi moje głupie błędy oraz uwielbiała niebieskiego psa :3

Komu jeszcze dziękuję? To, że WSZYSTKIM PO KOLEI, to już chyba wiecie, no ale że, chociaż jest Was tak dużo, udaje mi się jakoś do tego zmobilizować, wymienię czytelniczki-komentatorki, żebyście wiedziały, że naprawdę pomagałyście mi tworzyć tą historię i ogólnie tego bloga :) Więc tak:
*Książkoholiczka - która to jako pierwsza skomentowała i zaobserwowała tego bloga oraz prowadzi własnego, wspaniałego bloga -  http://wrote-by-book.blogspot.com/
*Kasia - która niestety nie ma własnego bloga (no chyba, że o czymś nie wiem :P), ale za to jest wspaniałą czytelniczką
*!Ala! - która także potrafi porządnie zmotywować oraz prowadzi bloga http://the-world-is-meow.blogspot.com/
*inni :D (to tak w razie, jakbym kogoś pominęła :D)

Zastanawiam się, czy mam tu jeszcze jakichś "anonimowych czytelników"... Może się ktoś jeszcze kiedyś ujawni? :)

Do tych, którzy po raz pierwszy wchodzą na bloga (mam nadzieję, że jeszcze tacy będą :)):
historia zakończona i blok także, ale to nie znaczy, że już tu nie wchodzę i nie sprawdzam komentarzy i wyświetleń, także nadal na nie czekam :D

Do tych, którzy skończyli czytać i szukają moich następnych opowiadań :) :
* Fighters of The Future
* Fiery Knife
* Arrow opowiada :3
* może niedługo pojawi się jeszcze jeden blog :D
Nie będę nic spoilerować, po prostu wejdź i zobacz! :)

**

Niebieski pies pozdrawia :3 (zdjęcie z We Heart It :D)

13 komentarzy:

  1. Dziękuję za wymienienie. Szkoda, że historia się kończy. :c Żałuję, ale czekam na kolejne równie wspaniałe opowieści i nadal pozostaję jedną z Twoich wiernych czytelniczek. =) Uwielbiałam i uwielbiam tego bloga, z powodu Twojego charakteru pisania, samej fabuły i ,,wdzięczności" tekstu. Wdzięczna książka? No nic, nie wiem jak to określić. W każdym razie życzę weny i dziękuję za tą cudowną stronę, będącą jednocześnie pięknym i WDZIĘCZNYM opowiadaniem, bo Addie była świetną bohaterką, a Ty jeszcze lepszą autorką. A tak btw, jak się nazywasz na WHI? xDD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za te wszystkie wdzięczne słowa :') Na WHI jestem chyba cancerisboring :D

      Usuń
  2. Dziękuję za wymienienie :) Jak już swoje zdanie wyraziłam w komentarzu pod epilogiem, ale jeszcze raz pogratuluje ci tak wspaniałego opowiadania :) A co do mojego bloga to jeszcze go nie ma, ale mam nadzieję, że jak tylko znajdę chwilę to się pojawi :) Oczywiście cię wtedy poinformuję ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja po raz kolejny dziękuję, no i oczywiście czekam na Twojego bloga :3

      Usuń
  3. AAAAAAAAAAAAAAAA NIEBIESKI PIES TAK JAK SOBIE GO WYOBRAŻAŁAM :") JEST IDEALNY. Czekam aż Arielka znajdzie sobie takiego niebieskiego psa. Dzięki za specjalne wyróżnienie jako niebieskopsonator czuje się zobowiązana do komentowanie twojego cudownego opowiadania. Czekam na następne nowe rozdziały na Arielce i tym tamtym o Redzie który ma 5 imion :D o o Cass która ma tylko dwa :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pora założyć fanpage na Facebooku pod tytułem "Miliard polubień dla Niebieskiego Psa" 8) Rozdział z Arielką postaram dodać się już dzisiaj, ale nie wiem, jak to wyjdzie ;___;

      Usuń
    2. Chlip przyszłam powspominać niebieskiego psa :"))))))

      Usuń
    3. O kurde a zakończylas równo 4 miesiące temu! Ale ja mam wyczucie hehehe

      Usuń
    4. Ja tam bym radziła zamiast chlipać nad psem (który i tak na zawsze pozostanie w naszych sercach, mam nawet to zdjęcie na telefonie :*) czekać na rozdział na arrowtales, mówię Ci, nie pożałujesz XD

      Usuń
  4. Hej! ;)
    Piękne opowiadanie, ciut przygnębiające. Skłania do refleksji... ^^
    I te anioły... Ach. Gdyby tak mogło być naprawdę! ;)
    Jestem pod ogromnym wrażeniem Twych pomysłów! Każdy blog jest inny i chyba żaden nie ma wspólnych cech, nie pokrywa się! ;)
    Tylko ten czas... Brak go, by pisać i publikować. Hm? :)
    Podążam do kolejnego Twego opowiadania ^^
    ~Rebecca~

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej :)
      Bardzo cieszę się, że przeczytałaś wszystkie rozdziały, a tym bardziej, że Ci się podobały ^-^
      No niestety - brak czasu największym problemem... :( Ale trzeba sobie jakoś radzić! :D
      Jeszcze raz dziękuję za to, że poświęciłaś czas na moje opowadanie i wyraziłaś tak pozytywną opinię :3

      Usuń
    2. Hahah. Nie ma za co! W końcu to była sama przyjemność! ^^

      Usuń
  5. Ten blog jest superaśny!!! Tak wiem że jestem dziwna i czytam blog w nocy zamiast spać chociaż oczy mi sie zamykają ale nie potrafiłam przestać go czytać i dotrwałam do końca :D pozdrawiam ❤Jula

    OdpowiedzUsuń

Jeśli przeczytałaś / przeczytałeś, proszę, zostaw komentarz! :) Uszczęśliwisz mnie i zmotywujesz do dalszego pisania, ewentualnie przyczynisz się do zaistnienia jakichś zmian :D